czwartek, 12 maja 2016

Meksykańska fala

Ponieważ jestem otoczona przez samych geniuszy, pozwolę sobie zacytować pojęcie związane z fizyką (w końcu trzeba trochę poedukować czytelników), a mianowicie - fali, którą można idealnie odnieść do Meksyku.
Tak, chodzi mi o Meksykańską Falę.
Jak powszechnie wiadomo, długość fali normalnej, to "odległość od jednego grzbieta do drugiego grzbieta"*, zaś długość fali meksykańskiej to odległość od sombrero jednego meksykanina do sombrero drugiego.
Oto rysunek amatorski ilustrujący meksykańską falę:

 Jej wzór można podać jako:
        S = (hm+mm)*v
Co tłumaczy się następująco:
S-sombrero
hm - wysokość meksykanina
mm- waga meksykanina
v - jako standardową prędkość poruszania się meksykanina
Mam nadzieję, że ta krótka lekcja fizyki zostanie wam w pamięci!

*Cytat zasłyszany.

-Voldi

środa, 11 maja 2016

O gołombiach (i trochę o Tesli)

Dobrze nam już znany Gołomb-Tygrys (obecnie Eduardo) pochodzi ze szlachetnego rodzaju ptactwa jakim są gołombie.
Lśniące są ich piórka, w barwach od popielatoszarej, do nawet najczerniejszej z czerni i najjaśniejszej z bieli. Właśnie tak cudownie umaszczona była biała gołombica, prapraprababka Eduardo, która rozkochała w sobie nie byle kogo, ale samego Nicolę Teslę. (Fakt biograficzny, prawdziwy - na łożu śmierci, Tesla wyznał, że zakochał się w gołombiu.)
Ale w czym ta gołombica, prababka Eduarda była wyjątkowa? Otóż podobno strzelała laserami z oczu.


Laserowy gołomb moi drodzy państwo - jakie są wasze argumenty?
Jedyne okazy, które mogą strzelać laserami z oczu zamieszkują - tak, nie mylicie się - właśnie Meksyk.
Laserowe gołombie Tesli szczególnie upodobały sobie gniazdo umiejscowione na szczycie pewnego biało-czerwonego namiotu cyrkowego... 

Voldi


poniedziałek, 9 maja 2016

Meksykański Michalczewski!

Ludzie! Meksykanie! Dzisiaj w mojej szkole pojawiła się pewien fejm... taki nasz polski JOHN CENA.... a był to... DARIUSZ MICHALCZEWSKI! Nie wiem specjalnie czego szukał w mijej gimbie, ale przynajmniej byliśmy zwolnieni z historii, więc Michalczewski jest od dzisiaj moim zbawicielem c: A poza tym ma pięknego wonsa <3

Zastanawiacie się pewnie, po co to piszę tu... bo tak D: KTO ZA WZIĘCIEM DARIUSZA RAZEM DO MEKSYKU ŁAPKA W GÓRE! Nasz skład się powienksza c:

P.S. John Cena i Darek w jednym namiocie hihih

niedziela, 8 maja 2016

Wierszyki kleszczyki #3

    Wyróż w tę gwieździstą noc
    Weź ziemniaków cały kosz
    Peril zamiast wody też
    Orzeźwiający bardziej  jest
    Kapelusz i wąsy warto też mieć 
    By pan z logo rozpoznać mógł cię


~Zuza



Słońce za chmury schowało się

A do Meksyku jeszcze hen hen.. 

Od żelków papierki mogę tylko jeść. 

Hajsu na babeczki brakuje już też. 

Puszki od coli zniknęły gdzieś,

Jakby jakiś Satyr nie miał co jeść

Persil w parku wylał mi się mi się

Czyli Herosa zwyczajny to dzień

~Zuza


Wierszyki kleszczyki #2

Stowarzyszenie Ziemniaków

Persil i ziemniaki to, to co kochamy
Tajne zgoromadzenie nawet posiadamy
Dlatego tylko Kartofle jadamy
A wolnych chwilach o Meksyku gadamy
I tylko eurowizję oglądamy
Bo na antybiotyki oszczędzamy
Babcie naszą z kasy okradamy
A to wszystko na babeczki odkładamy

~ Natka i Zuza




Chemia wszędzie (tylko nie tam, gdzie potrzeba)

Jedyną smutną wiadomością dla chemików emigrujących do Meksyku jest tak zwana "nietolerancja chemiczna". Problem polega na tym, że na tym, że naukowcy odkryli już wiele pierwiastków występujących na świecie, tj: Frans, Polon, a nawet ten mało szlachetny German. Tylko gdzie jest MEKSYKANIN?! Współczesni chemicy starają się zbadać tę sytuację, i prowadzą poszukiwania w celu odnalezienia kolejnego radioaktywnego pierwiastka, które zostanie nazwane na cześć tego super fajnego kraju jakim jest Meksyk!

sobota, 7 maja 2016

Życie w cyrkowym namiocie nie jest kolorowe

Myślisz, że do Mexico City zawitał nowy cyrk ze zwierzątkami, które robią sztuczki? Nic bardziej mylnego!
W biało-czerwonym cyrkowym namiocie mieszka osobliwa rodzina, skutecznie chroniąca się przed najazdami antyterrorystów i patroli policyjnych.
Mimo zaduchu panującego na zewnątrz (co jest winą meksykańskiego zwrotnikowego klimatu) w namiocie 24/7 hula klimatyzacja.
Każdy członek rodziny Bossów Illuminati ma swój pokój wyposażony w przedmioty największej potrzeby (czyt. głównie łóżka i bambetle przyniesione z wypadów zbierackich po złom), oprócz babci Gumi, która ma swój kochany fotel i wiele innych tajemniczych przedmiotów.
Często odwiedza ich banda Carlosa Marii la Riviery Ramireza Pancho de Jesusa, prosząc o pomoc w przerzucie ludzi przez granicę.
Zapraszam do przeczytania opowieści o standardowym dniu z życia naszej rodzinki.
Babcia Gumi wyciągnęła się wygodnie w fotelu i założyła ręce za głowę. Spojrzała do góry i westchnęła przeciągle.
- Wnusiu! Annie! - krzyknęła.
Ciemnoblond główka jej wnuczki wyłoniła się zza zasłony, która stanowiła jej wejście do pokoju.
- Tak babciu?
- Znajdź mi uprzejmie swoją mamę.
- Nie ma jej.
- To gdzie jest?
- Przemyca ludzi przez granicę.
- Cherry?
- Zbiera złom.
- Will?
- W pracy, pracuje na alimenty.
- Nie wiem, Misia?
- Włóczy się z bandą Carlosa, razem z Natką.
- Czy ktoś tu jeszcze w ogóle jest? - zdenerwowała się Gumi.
- Nasi czytelnicy.

~Voldi

Meksykańska Muzyka!

Meksykańska muzyka należy do najwspanialszych gatunków (i niestety mało znanych) na całym świecie! (zwłaszcza w Meksyku). Muzyka Meksykańska jest zarezerwowana tylko dla szlachty z bogatych rodów. Plebs nie jest w stanie zrozumieć znaczenia pięknie dobranych słów w językach iberyjskich, które w ustach rodowitego mieszkańca Meksyku, brzmi jak słowo Boże.

Ci oto panowie grający na banjo są świetnym przykładem talentu w dziedzinie muzyki meksykańskiej. Ich instrumenty symbolizują ich miłość, muzę, która sprawia, że ich życie ogarnięte jest muzyką będącą ich życiem.



Piosenka Meksykańska naszego autorstwa...

MY MEKSYKANIE - LOS MEXICANOS

Ciudad de México, México, es un paraíso. Para cualquiera que esté buscando la felicidad. Hay un burrito, cactus y todo lo que quieras! Tralala, Canta con nosotros!

Meksyk, Meksyk, to raj. Dla każdego, kto szuka szczęścia. Jest tu burito, kaktusy i wszystko czego pragniesz! Tralala, Śpiewaj z nami!

Somos nativos mexicanos. Tenemos cuerpos calientes y la vida como un cuento de hadas. Tralala, cantar con nosotros!

My jesteśmy rodowitymi Meksykanami. Gorące mamy ciałka i życie jak z bajki. Tralala, śŚiewaj z nami!

John Cena i jego wąs

Może o tym nie wiecie ale nasz wielki idol JOHN CENA (tutututu) posiadał niegdyś najwspanialsze wąsy w całym Meksyku ( Przykro mi to pisać, ale jego wąsy były piękniejsze  od wąsów Pana z Logo).

To właśnie on zainspirował nas do ucieczki i osiedlenia się w Meksyku.
By uświadomić nieuświadomionym, pozostawiam wam jego stary plakat. Jest on jeszcze z czasów w których JOHN CENA zajmował się zbieraniem złomu.
Ku czci naszego  IDOLA.



~Gumi 

Ciekawostki prosto z Meksyku

1. Meksyk słynie z grania w piłkę nożną.

2. Meksyk jest inspiracją dla ludzi żyjących na Syberii


3. W Meksuky każdy bez wyjątku nosi Sombrero



4. Meksyk jest taki fajny, że nawet USA utworzyło stan o nazwie Nowy Meksyk

5. W Meksyku żywią się ptakami nadziewanymi wężami. Jest to ich święte danie, które umieścili na swojej fladze
.

~ Will

Dlaczego Mexico?

Macie już dosyć życia w komunistycznej Polsce? (tylko wydaje ci się że żyjemy w kapitalizmie) Jeśli chcesz uciec od smutnej rzeczywistości, nietolerancji to homoseksualistów, niskich płac i ogromu pracy ucieknij w miejsce, gdzie resztę życia spędzisz w szczęściu.... WYBIERZ MEXICO

A poniżej znajdziesz więcej powodów, dla których MUSISZ wyemigrować do MEXICO

1. W Mexico możesz porozumiewac się w aż 68 językach urzędowych! UWAGA! Polski jest 69. językiem...

2. Od Mexico masz bardzo blisko do JU-ES-EJ i do CANADA (ojczyzna syropu klonowego)

3. Mexico 99% ludzi stanowią najgorętsi mężczyźni i loszki na całym świecie! Pozostały 1% stanowią imigranci z Europy.

4. Mexico ma bardzo bogatą kulturę, która zachęca biedotę z Europy do wspólnych tradycji typu noszenia oryginalnego Meksykańskiego stroju.

5. Kuchnia Meksykańska jest najlepszą kuchnią na świecie.

DLATEGO MUSISZ WYJECHAĆ DO MEXICO!

~Will

Gołomp


***
Na parapecie usiadł szary gołąbek i spojrzał przez szybę do wnętrza mieszkania. Obrócił swoją szarą główkę i zmartwiał, gdy ujrzał parę ludzkich oczu wpatrzoną w niego.
- Znam twój sekret - wyszeptał człowiek.
Jego tygrysi umysł, idealnie ukryty pod gołębią maską, wypełniła mieszanina gniewu i przerażenia. Jak ktokolwiek zdołał się o tym dowiedzieć?!
Zaryczał potężnie i sfrunął z parapetu, postanawiając odlecieć do Meksyku i zmienić tożsamość, skoro w Polsce został zdemaskowany. Na szczęście zna człowieka, który mógł mu załatwić fałszywe papiery.
Carlos de Jesus - tylko on mógł mu zapewnić nową przyszłość.

~Voldi

piątek, 6 maja 2016

Obszerne wyjaśnienia.



Jak głowa rodu i równocześnie szef cyrku, postanowiłam wyjaśnić pewne kwestię.
Mianowicie, celem tego bloga jest.... no właśnie nic.
Blog jest owocem wielu niepowiązanych ze sobą konwersacji pewnej grupy miłośników ziemniaków.
Chciałabym powiedzieć że nie mam pojęcia co będzie się znajdować na tym blogu. Jednak z racji pełnienia przeze mnie bardzo ważnej funkcji w naszej rodzinie, jestem zmuszona udawać iż tak nie jest.

Już teraz, możecie znaleźć na blogu parę wierszy autorstwa członków naszej rodziny oraz kącik zażaleń u kaktusika. Nie zapomnijcie także odwiedzać naszego "Pana z Logo" który, mamy nadzieję, okaże się wkrótce waszym nowym, najlepszym przyjacielem.

~Gumi

Mordercze Taco's


To taco's na mnie spogląda
wzrokiem rozczarowanego wielbłąda.
Patrzy na mnie wielkimi oczami
Dostaję jedzeniem twardym jak skała
czasami rzuca pomidorami.
Taco's rozpoczyna swe długie kazania
przeżyć tam to sztuka nie mała.
Zabija mnie za to okrutnie,
krzyczy na mnie, że nie zrobiłam prania.
przez co muszę pracować w meksykańskim Kutnie.

~Misia

Wierszyki kleszczyki

,,Nowe granice Meksyku"

Meksyk z Polską od wczoraj graniczy,
Więc ukradnijmy wóz gaśniczy,
I zróbmy napad na sklep obuwniczy,
Następnie wkroczymy na port lotniczy,
To nas tam ktoś opieniczy,
Przemytu dokona z nas ktoś najbardziej tajemniczy,
Przez co będziemy musieli zapalić dużo zniczy

~Natka

,,Jak działają antybiotyki"

Te antybiotyki działają na mnie jak narkotyki,
Nie wierzysz mi? Wolisz brać probiotyki?
Nie biorą ich tylko sklerotyki,
Bo wolą od nich miejsca, w których jest dużo egzotyki
Jest też wiele twórców muzyki,
Którzy lubią sos cacyki

~Natka

Meksykanin - on patrzy

Meksykanin z logo, przyczajony i skupiony
odstrasza elektryczne wrony.
Jego oczy czarne jak noc
niczym wiertarki udarowe
w bloku o północy
przewierca duszę twą na wskroś.
On patrzy i widzi
co robisz po nocach
choćbyś skrył się w kocach.
Duszę twą przenika
myśli twe idą do śmietnika.
Sensu wiersz ten nie ma
jak wąsy naszego mena.
Szatan w tych oczach się czai
Lucek stosy ofiarne pali.
Wąs jego piękniejszy od twego włosia
zawstydziłby nawet poroże łosia
które on tak dumnie nosi.
Sombrero jego niczym dysk
na którym spoczywa świata zysk.
W złotej słomie nadzieje nasze
nie idą na stracenie.
Rodzice w dzieciństwie
sprzedali go za karton tacos.

~Voldi